Papieska intencja powszechna na wrzesień 2019: Aby politycy, uczeni i ekonomiści pracowali razem na rzecz ochrony mórz i oceanów.
Zwykle człowiek nie ceni tego, czego nie postrzega zmysłami – jego postępowanie charakteryzuje zezwierzęcenie, a nawet gorzej – świadome niszczenie środowiska, które jest wspólne wszystkim, które jest wspólnym dobrem całej ludzkości. Czasem słyszy się jakby krytykę papieża Franciszka, że zajmuje się ekologią, a nie ważniejszymi sprawami. Jest to głębokie niezrozumienie papieskich idei, a postawa taka jest również daleka od ducha, który jest w sercu Kościoła. Niewątpliwie ideologie, które niejako ubóstwiają przyrodę i środowisko, żywność i naturę są nowoczesnym typem pogaństwa, przez które chcą osiągnąć własne interesy, paradoksalnie – bardzo nienaturalne. W katolickiej zaś wizji przyrody obecna jest postawa szacunku dla daru otrzymanego od Stwórcy w postaci wszelkiego stworzenia, które nas może do Boga prowadzić, o ile samo nie zostanie zeszpecone grzechem. Oprócz Biblii wszyscy mamy dostępną Księgę Natury – wielki prezent od kochającego Ojca w Niebie.
Papież Franciszek jest świadom, jak bardzo ta Księga Natury jest sprofanowana przez działania dewastacyjne, które nierzadko w ukryty sposób wpływają na zdrowie, życie i biedę globalną. Dobrobyt jednych zwykle płynie z niewolniczego uzależnienia innych. Choć bezpośrednie niewolnictwo jest dziś powszechnie potępiane, to obecne jest niewolnictwo innego typu. Wystarczy wymienić tak podstawowe dobro, jakim jest woda. Nasza Planeta na przestrzeni milionów lat dochodziła do równowagi, w której może żyć człowiek, ale w ciągu kilku stuleci ludzie posiedli złowieszczą moc będącą w stanie zniszczyć całą Ziemię. Niewolnictwo tego typu jest niewidoczne dla niewykształconych ludzi, którzy cały wysiłek poświęcają na zdobycie przysłowiowej kromki chleba. Jednakże nie mogą od odpowiedzialności za nie uciec naukowcy, ekonomiści i politycy, który mają autorytet, narzędzia i władze do wykorzystania zasobów wodnych dla całej ludzkości. Dlatego razem z papieżem Franciszkiem módlmy się za nich, a także za wszystkich innych, aby ciesząc się Bożymi darami natury, nie niszczyli ich, ale wykorzystywali w duchu społecznej miłości.