Dużym sukcesem naszych ministrantów i lektorów zakończyły się diecezjalne rozgrywki Służby Liturgicznej w piłkę nożną, które rozgrywane były na stadionach Strzegomskiego OSiRU w sobotę 29 kwietnia. Srebro juniorów i brąz seniorów to zdobycze jakie przywieźliśmy do Świebodzic.
Chociaż od kilku dni pogoda nie zapowiadała się zbyt dobrze, deszcz, chłód i szare niebo nie zraziły 28 drużyn z diecezji, które przybyły przystąpiły do rywalizacji. Zawody rozegrano w dwóch kategoriach, szkoła podstawa oraz szkoła gimnazjalna i ponadgimnazjalna. W obu kategoriach drużyny zostały podzielone na 4 grupy po 3-4 zespoły.
Droga po drugie srebro
Nasi młodsi ministranci w składzie: Oliwier Zapłotny, Alex Błasz, Gabriel Szklarczyk, Maciej Król, Wiktor Gesek, Kacper Nawojski, Michał Szynalski, Dawid Wierzbicki i Miłosz Dylewski, przystąpili do zawodów z dużymi apetytami na dobry wynik. Chociaż zeszłoroczny sukces drugiego miejsca pamiętało tylko trzech z występujących zawodników, to świadomość obrony miejsca na podjum była chyba u wszystkich piłkarzy.
Eliminacje przebiegły błyskawicznie. Trzy mecze, trzy zwycięstwa. Bilans bramkowy 11:1. A odprawiliśmy ministrantów z par. Św. Andrzeja Boboli ze Świdnicy, Św. Jerzego z Wałbrzycha oraz Św. Jana Chrzciciela z Jaroszowa. W ćwierćfinale czekali na nas reprezentacji gospodarzy par. Najświętszego Zbawiciela ze Strzegomia. Był to mecz bez historii, pewne 3:0, choć rok temu ulegliśmy im w grupie 0:2. Kolejny krok to półfinał, w którym czekał na nas obrońca tytułu Dekanat Kłodzko, któremu rok temu właśnie w finale ulegliśmy 0:4. W tym roku miał być rewanż, i był, teraz to my wygraliśmy 4:0.
Wreszcie nastąpił upragniony Finał – drugi raz z rzędu – a to już i tak wielki sukces. W tym roku w finale czekali na nas ministranci z par. Bożego Ciała z Międzylesia. Mecz toczył się pod nasze dyktando, wiele sytuacji bramkowych, słupek, poprzeczka. Jedynie co brakowało to potwierdzenia w bramce, że jesteśmy lepsi. Wynik bezbramkowy w regulaminowym czasie i brak goli w dogrywce doprowadził do rzutów karnych, w których niestety przegraliśmy 1:2. Na osłodzenie nasz zawodnik Alex Błasz został najskuteczniejszym napastnikiem turnieju zdobywając 13 bramek.
Szczegółowe wyniki juniorów:
Świdnica – Świebodzice 0:5
Świebodzice – Wałbrzych 5:1
Świebodzice – Jaroszów 1:0
Jaroszów – Wałbrzych 3:0
Wałbrzych – Świdnica 1:1
Świdnica – Jaroszów 0:2
| Grupa C | mecze | bramki | punkty |
| 1. Świebodzice, Św. Brat Albert | 3 | 11:1 | 9 |
| 2. Jaroszów, Św. Jan Chrzciciel | 3 | 5:1 | 6 |
| 3. Wałbrzych, Św. Jerzy | 3 | 2:9 | 1 |
| 4. Świdnica, Św. Andrzej Bobola | 3 | 1:8 | 1 |
Ćwierćfinał:
Świebodzice – Strzegom par. Najświętszego Zbawiciela 3:0
Półfinał:
Świebodzice – Dekanat Kłodzko 4:0
Finał:
Świebodzice – Międzylesie, par. Bożego Ciała 0:0 (dogrywka 0:0, karne 1:2)
Brąz okupiony kontuzją
Pokonanie par. z Dobromierza (3:1) przed tygodniem „dla seniorów” było już wielką niespodzianką tej drużyny, która powstała z „wielkiej improwizacji”. Jadąc na turniej finałowy, nikt chyba nie myślał, że staniemy się czarnym koniem tej kategorii wiekowej. I chociaż początek był mało optymistyczny, bo eliminacje zaczęliśmy od przegranej 1:5 z trzykrotnym mistrzem z par. Św. Katarzyny z Mysłakowa, to później było już co raz lepiej. Dwa następne mecze w grupie to 6 punktów i wyjście z grupy na drugim miejscu: wygrana z Kłodzkiem par. Podwyższenia Krzyża Św. (2:1) i par. Św. Józefa z Jaworzyny Śl. (2:0).
W ćwierćfinale pewne 2:0 z szybko biegającymi ministrantami z Nowej Rudy – Słupca. I niespodziewany półfinał, w którym po wyrównanej walce przegraliśmy 0:2 z reprezentacją Dekanatu Wałbrzych Północ. Jednak to nie był koniec naszych zmagań, ponieważ przystąpiliśmy do meczu o 3 miejsce, w którym za rywala los nam przydzielił lektorów z par. Św. Michała z Bystrzycy Kłodzkiej. Przy niesprzyjającej deszczowej pogodzie, zmagając się z kontuzjami (jak się później okazało jeden z naszych zawodników Jakub Nawojski, grał w tym spotkaniu z pękniętą kością lewej ręki), podjęliśmy walkę, która w regulaminowym czasie zakończyła się bramkowym remisem 1:1, a w decydujących o brązowym medalu rzutach karnych to właśnie do nas uśmiechnęło się szczęście i wygraliśmy 1:0.
Warto podkreślić, że naszym najskuteczniejszym zawodnikiem został Szymon Szostak. Niewątpliwie także trzeba podkreślić dzielną postawę Jakuba Nawojskiego, który z poważną kontuzją strzelał kluczowy rzut karny. A nade wszystko wielką radość z zajętego miejsca wszystkich zawodników, a zwłaszcza Jakuba Nowaka i naszego parafialnego fotografa Jakuba Górskiego. Nasi brązowi medaliści wystąpili w składzie: Jakub Nawojski, Bartosz Nawojski, Maciej Biskup, Jakub Nowak, Kacper Buczek, Szymon Szostak. Rafał Sołek.
Wyniki końcowe (kategoria juniorów):
I miejsce par. Bożego Ciała z Międzylesia
II miejsce par. Św. Brata Alberta Chmielowskiego ze Świebodzic
III miejsce Reprezentacja Dekanatu Kłodzko
IV miejsce par. Św. Józefa Oblubieńca NMP w Jaworzynie Śląskiej
Najlepszy strzelec Alex Błasz (Świebodzice) – 13 bramek w turnieju
Najlepszy bramkarz Dominik Ruczaj (Międzylesie)
Wyniki końcowe (kategoria seniorów):
I miejsce par. Św. Katarzyny z Mysłakowa (po raz 4)
II miejsce par. Św. Jerzego i Królowej Różańca w Wałbrzychu
III miejsce par. Św. Brata Alberta Chmielowskiego ze Świebodzic
IV miejsce par. Św. Michała z Bystrzycy Kłodzkiej
Na koniec zawodów gratulacje i nagrody wręczyli zwycięzcom ks. Krzysztof Ora, diecezjalny opiekun Służby Liturgicznej Diecezji Świdnickiej i Pan Zbigniew Suchyta, burmistrz miasta Strzegomia.
Na koniec dziękujemy rodzicom naszych ministrantów, którzy tak dzielnie kibicowali na miejscu i zadbali o transport na zawody. Bóg zapłać.
Brawo chłopaki! Oby tak dalej.