Festyn rodzinny pod nazwą "Dzień Ziemniaka", który wpisał się już w tradycję Świebodzic, mimo sobotniego chłodu i deszczowych chmur odbył się, a mieszkańcy i parafianie nie zawiedli. Chociaż słońca było jak na lekarstwo, a ciemne chmury spowiły miasto, to parafialny punkt gastronomiczny działał prężnie i obok stoiska Spółdzielni Mieszkaniowej był jednym z dwóch, który nie przestraszył się deszczu. Dzieci i młodzież wraz z nauczycielami swoje stoiska przenieśli do pobliskiej Szkoły Podstawowej